Miesięczne archiwum: Listopad 2010

che diavolo?!

Przestałam rozumieć siebie, leki i panią doktor…. I nawet krzyczeć nie mogę ze złości i z załamania… Ba! Mówić nie mogę…. kosmos….

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

do d* z tym wszystkim!

Ciekawe co by było gdybym leżała w szpitalu na zapalenie płuc albo jeszcze jakieś inne świństwo! Nikt by się do mnie nie zbliżał? W sumie dobrze wiedzieć czego się spodziewać…. Samotna znów. Jeszcze bardziej…

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

anginopodobne coś nieprawdopodobne

[wczoraj] Udała się do lekarza w celu sprawdzenia stanu swego gardła po przebytej (jak się wydawało) anginie… I dostała zwolnienie na tydzień, inny antybiotyk i strepsils w gratisie… Cudnie… I jak się nie załamać?

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

gryzę!

Jak jedno jest dobrze to drugie musi mi przeszkodzić w spokoju żyć… Zabić to za mało… Choć gorzej być mogło…

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

„czy dam radę iść pod wiatr, pod prąd, czy lepiej uciec stąd?”

Dobre pytanie…. Choroba wyleczona (chyba) więc czas wracać… Tylko co mnie jutro czeka w „sali wykładowej”? Przeraża mnie to, co może się wydarzyć, czego mogę się dowiedzieć… Ale stawię temu czoła (chyba) i dam radę (chyba)… W każdym razie będę … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

noc zapada…

Dobry film, kilka łez i kieliszek wina. Sposób na samotny wieczór, który takim nie miał być… I tylko myśl w głowie mi świta. Na ile ta łza przez film, a na ile przez samotność?… Zbyt wiele takich chwil… choć nie … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

Motto

Dobrze wiedziałam co robię wybierając zdanie widoczne w prawym, górnym prawie że rogu. Nie ma co planować bo zawsze coś poważnego albo po prostu głupiego zmieni piękno w brzydotę. I mogę się szykować pół dnia, wymyślać trzy godziny co, gdzie, … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

la fuga

Gdzie najlepiej jak człowiekowi już brak pomysłu dokąd? Bo muzyka nie ta, książka usypia, a tv nie karmi niczym ciekawym bo okupowana przez wybory i tatę? Odpowiedź jest prosta – w zdjęcia. Do gorącego powietrza, palmy za plecami i szumu … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

Nadrabianie

Znalazłam kolejny plus z minusem w parze. Czytam i słucham zawsze, ale teraz mogę to robić bez rygoru czasu. Nie martwię się, że doba ma tylko 24h. Dla mnie ma wieczność. Ale jak tylko sobie pomyślę o gramatyce do nadrobienia… … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj

Minus i Plus

Jaki jest główny minus pójścia spać zbyt wcześnie? Pobudka o pierwszej w nocy i niemoc znalezienia środka na szybki sen… Hmm… To również minus bycia chorym.. Śpisz nie wtedy, kiedy chcesz, ale wtedy, gdy zmorzy Cię temperatura, ból lub inne … Czytaj dalej

Opublikowano Bez kategorii | Skomentuj